W tekście z 13 października ubiegłego roku ostrzegaliśmy Czytelników, że garwolińskie kleszcze roznoszą boreliozę. Pisaliśmy też o niuansach tej zdradliwej choroby.
Dziś dodamy praktyczną radę dla ukąszonych przez kleszcza.
Po wyjęciu kleszcza z ciała osoby ukąszonej warto go zbadać na nosicielstwo bakterii boreliozy i innych bakterii chorobotwórczych. Ich nieobecność w kleszczu pozwala ze spokojnym sumieniem zrezygnować z antybiotykoterapii.
Oto adres do ośrodka diagnostycznego, który bezpłatnie bada kleszcze, pod warunkiem wypełnienia ankiety osoby ukąszonej. Kliknij tu.
D. i A.